niedziela, 11 października 2015

RECENZJA: obroża firmy ToMika.

Recenzja 
obroży podarowanej nam od ToMika na testy, za co bardzo dziękujemy i zapraszamy wszystkich do lektury. 
27 września została podjęta praca nad obrożą, którą sama zaprojektowałam.
Natomiast dzień później została wysłana, błyskawiczna wysyłka.
Już 29 września mogłyśmy cieszyć się z estetycznej pracy firmy. 
Dlaczego taka "zwykła" obroża? Sporo osób o to pytało, więc już tłumaczę. 
Marzył mi się dodatek z fioletowej tasiemki u Gaji na szyi, wybrałam klasyczny, a za razem bardzo delikatny wzór, ponieważ chciałam zobaczyć jak Gaja będzie komponowała się z odcieniem wrzosu. 
Przejdźmy do ogólnego wrażenia, obroża bardzo estetycznie wykonana, zapięcie solidne, zdecydowanie przeszło test "na wejściu" wytrzymałości o który bałam się najbardziej, jednakże pozory mylą ;).

Różnorodność kolorów taśm bazowych i wzorów tasiemek jest na prawdę spora, więc zapraszam serdecznie do przejrzenia, jak i składania zamówień! ---> Galeria akcesoriów <---klik
O odporności na bród nie będę się rozpisywać nie wiadomo jak długo, ponieważ z usuwaniem brudu nie było nawet najmniejszego problemu, co uważam, za ogromny plus, ponieważ z nie wszystkich jasnych tkanin bród tak szybko puszcza...wystarczyło przetrzeć mokrą szmatką i po problemie. 
Odniosłam wrażenie, że Gaji bardzo podpasowują kolory w tonacjach różu i fioletu, ponieważ mam jeszcze obrożę, która została kupiona jako pierwsza i na nią tak nie reaguje, gdy widzi jak trzymam ją w intencji "idziemy na spacer". ToMikowa obroża ma w sobie to COŚ, potwierdzone info! :P
Co do braku podszycie to jak kto woli, my tym razem postanowiłyśmy spróbować bez takich dodatków. 

Firmę szczerze polecam dla hodowców, ponieważ wiadomo mi również, że ToMika prowadzi sprzedaż wyprawkowych obroży dla szczeniaków.
Plusy (+):
-estetyczne wykonanie 
-znakomita odporność na bród 
-wytrzymały zatrzask
-atrakcyjne ceny CENNIK 
Minusy (-):
-BRAK!
Chciałabym w szczególności podziękować Julii Nuszkiewicz za przepiękne zdjęcia do owej recenzji <3

3 komentarze:

  1. Trzeba przyznać koleżance, że zdjęcia robi świetne :) Albo zasługa koleżanki, albo urok pieska :)
    Świetny blog,
    pozdrawiam http://lifeofbitch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń