środa, 4 listopada 2015

RECENZJA: sklep zwierzakowo.pl

Dzisiejszy wpis poświęcę krótkiej, ale dokładnej recenzji dwóch produktów Alpha Spirit, które otrzymaliśmy od internetowego sklepu zoologicznego zwierzakowo.pl.
Zaplusowali sobie u mnie już w pierwszych chwilach po otworzeniu paczki.. Czekał na nas przemiły list, którego się nie spodziewałam. Nie zawierał żadnych informacji na temat produktów, żadnych reklam lub Bóg wie co jeszcze. Zaskoczył mnie życzliwością i bezpośrednim zwrotem do mojej osoby. 
Pierwszy produkt, który Gaja miała przyjemność skosztować to noga wieprzowa  Alpha Spirit.
Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, jadła aż jej się uszy trzęsły :D Wcześniejsze zakupy kończyły na pozostawieniu kości na pastwę starszej suki. Najprawdopodobniej spowodowane było to tym, że nasze pobliskie sklepy zoologiczne nie są zaopatrzone w rodzaje gabarytowe tego produktu. Ze sklepu zwierzakowo.pl otrzymaliśmy produkt wielkością dostosowany do Jack Russell'a, za co bardzo dziękujemy! Kość była "męczona" przez dwa dni, ale z happy endem. Zapach znośny, ale nie to się liczy, ważne, że pies zachwycony :)



Drugim produktem, jako znajdował się w przesyłce były wołowe przysmaki w formie kosteczek. Znakomicie sprawdziły się jako nagroda podczas treningu. Nigdy dotąd nie miałyśmy przyjemności testować tego produktu. Efekt trawienia i przyjmowania przez Gaję tych przysmaków był bardzo pozytywny. Przejdźmy do analizy składu:
85% świeże mięso i świeże ryby (35% świeża wołowina, 20% świeżego kurczaka, 20% świeżej wątroby wieprzowej, moim zdaniem znakomity skład i meega duże zadowolenie czworonoga, bardzo polecamy! 

Ogólne wrażenie- super! Niebawem mamy zamiar zrobić zapasy zimowe (:D), więc na pewno skorzystamy z oferty tego sklepu zoologicznego. 
Polecamy Nicola & Gaja!

zwierzakowo.pl <----KLIK

wtorek, 3 listopada 2015

Podsumowanie: PAŹDZIERNIK 2015

~Podsumowanie października~
Październik...bardzo kolorowy oraz owocny dla nas miesiąc. Dwa seminaria, mnóstwo spotkań z nowymi psami.
Do worka "naumianych sztuczek" możemy wrzucić:
-wstydzenie się
-przykrywanie kocykiem
-przytulanie misia
-samokontrola że smaczkiem na łapach
-buziaczek
-wchodzenie tyłem w nogi
Natomiast odbyte seminaria to:
•dogfrisbee z Martą Parcewicz
•agility z Beatą Luchowską
Wzrost i waga suczi się nie zmienia, 27,8 cm/5,9 kg pozostaje w normie.
Co do żywienia, to do diety barfo-parzonej dołożyłam olej z łososia.
Treningi od początku października skupiają się u nad głównie na handlingu oraz agility, niestety nadchodzą chłodne dni, więc sezon agility się skończy i powrócimy dopiero na wiosnę, no chyba, że będziemy miały przyjemność ćwiczyć na hali :D
Od początku listopada doskonalimy umiejętności nabyte na treningach posłuszeństwa sportowego, do wiosny mamy zamiar wypracować podstawy aportu (koziołka) oraz kwadratu.
To tyle na dzisiaj, do miłego!